Losy mieszkańców pewnej gminy, dla których plebania jest wyjątkowym miejscem.Martyniukowa nie jest zadowolona z faktu, że proboszcz oddał pod opiekę Osie gospodarstwo Soboniowej. Uważa, że Joanna i Osa nie poradzą sobie z jego utrzymaniem. Zbigniew przeprasza Wandę za swoje zachowanie. Zaprasza ją do gospody na swój występ. Ta zaś wstawia się za mężczyzną w rozmowie z wójtem, który pyta ją o prowadzoną przez Zbyszka świetlicę. Jagoda zauważa zmianę wyglądu swojej szefowej. Kasia jest zła, że to nie ona wystąpi podczas otwarcia gospody. Podczas recitalu Zbyszka lokal jest pełen gości. Krystynę martwi fakt, że piją oni za dużo alkoholu jak na kulturalną imprezę.