Aktorka Laura (Melissa Barrera) miała zostać gwiazdą sceny i żyć szczęśliwie u boku reżysera spektaklu, Jacoba (Edmund Donovan), ale ukochany rzucił ją i odebrał rolę. Załamana kobieta wraca do rodzinnego domu, gdzie całe dnie snuje się w szlafroku i płacze. Jej zawodzenie działa na nerwy monstrum (Tommy Dewey), które od lat mieszka w szafie. Potwór daje Laurze dwa tygodnie na wyprowadzkę i grozi krwawym odwetem. Z czasem jednak nawiązuje się między nimi niezwykła więź, która pomaga Laurze otworzyć serce i podążać za marzeniami.