Francuz Yvan Jayne może okazać się pierwszym niepochodzącym z USA mistrzem świata w rodeo. Do tej pory rywalizacja w czołówce tej trudnej sztuki była zarezerwowana dla rodowitych Amerykanów. Chłopak przed osiemnastu laty wyruszył za ocean, by startować w rodeo. Pomogły mu niesłychana determinacja i ciężka praca, dzięki którym stał się jednym z najlepszych zawodników. Teraz celuje w mistrzostwa National Finals Rodeo w Las Vegas. Kamera towarzyszy mu podczas podróży po zachodniej części USA i obserwuje starty w lokalnych turniejach.