Rok 1913. Do pałacu La Promesa położonego w Los Pedroches w Hiszpanii przybywa Jana Expósito (Ana Garcés). Młoda kobieta pała żądzą zemsty za śmierć matki oraz chce ustalić miejsce pobytu swojego młodszego brata, który zaginął. Niebawem spotyka Manuela (Arturo Sancho), młodszego syna markiza Alonsa Lujána (Manuel Regueiro), i ratuje go z wypadku aeroplanu. Tymczasem pierworodny syn Alonsa, Tomás, który chce podzielić się z Janą informacjami na temat jej rodziny, zostaje dźgnięty nożem przez swoją macochę Cruz Ezquerdo (Eva Martín), matkę Manuela. Z kolei Jana zostaje zatrudniona w pałacu jako służąca.Markiz gości swojego brata z żoną. Cruz staje w obronie Martiny, którą spoliczkowała matka. Dziewczyna tłumaczy, dlaczego do szkoły mody w Paryżu zamiast niej pojechała Leonor. Podczas kolacji zostają podane flaczki, popisowe danie kucharki Simony. Okazuje się, że nikt nie może ich przełknąć. Markiza wpada w szał. Wychodzi na jaw, że dania przygotowywał Lope, ponieważ kucharki pojechały bez pozwolenia do miasta. Grozi im za to surowa kara. Lorenzo negocjuje z Cataliną, jaką część majątku ma przejąć w zamian za dług niespłacony przez markiza. Jana przygotowuje krem migdałowy dla ciężarnej Jimeny. Markiza nie dopuszcza jej jednak do synowej.